Kolejny miesiąc powoli przechodzi
do historii, a zatem przyszedł czas na podsumowanie.
W lutym udało mi się przeczytać
dziewięć książek. Co prawda na dzień dzisiejszy jestem w trakcie lektury
,,Czasami kłamię’’ Alice Feeney, ale wszystko wskazuje na to, że ją wieczorem skończę.
W przeciwieństwie do stycznia w
tym miesiącu udało mi się trafić na pozycje, co do których nie mam większych
zastrzeżeń. Część z nich udało mi się zrecenzować.
Miesiąc rozpocząłem od przygody z
nową książką Remigiusza Mroza ,,Nieodnaleziona’’. Tym razem pisarz zaserwował
swoim czytelnikom thriller psychologiczny, który równocześnie ukazał się także
poza granicami naszego kraju. Sam pomysł powieści nie jest może wyjątkowo
oryginalny, ale na plus przemawiają rozwiązania fabularne zastosowane przez
autora.
Recenzję ,,Nieodnalezionej’’
znajdziecie pod tym linkiem: Nieodnaleziona - Remigiusz Mróz
W tym miesiącu dwukrotnie miałem
przyjemność zapoznać się z twórczością Małgorzaty Rogali. Zarówno ,,Zastrzyk
śmierci’’, jak i najnowszą powieść ,,Grzech zaniechania’’ pochłonąłem z prędkością
światła. Obie książki oczywiście polecam!
Recenzja ,,Zastrzyku śmierci’’ - Zastrzyk śmierci - Małgorzata Rogala
Recenzja ,,Grzechu zaniechania’’ - Grzech zaniechania - Małgorzata Rogala
W lutym nakładem wydawnictwa
Albatros ukazała się druga powieść B.A. Paris. Po bardzo dobrym debiucie (,,Za
zamkniętymi drzwiami’’) tym razem thriller ,,Na skraju załamania’’ nie zrobił
na mnie aż tak piorunującego wrażenia.
Moją opinię odnośnie tej książki możecie przeczytać w tym miejscu - Na skraju załamania - B.A. Paris
W lutym udało mi się nawiązać
współpracę z wydawnictwem Burda książki. Dzięki temu mogłem przedpremierowo
zapoznać się z niezwykle interesującym thrillerem psychologicznym autorstwa Louise Jensen
,,Surogatka’’. Powieść od początku do końca trzyma w napięciu. Zapraszam do
zapoznania się z recenzją najnowszego thrillera Louise Jensen Surogatka - Louise Jensen
Zachęcony pozytywnymi opiniami
sięgnąłem w lutym po debiutancką powieść Bartosza Szczygielskiego ,,Aorta’’.
Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Po pierwsze autor wykreował
niezwykle wyrazistą i interesującą postać komisarza Gabriela Bysia. Główny
bohater to typ osoby, która od początku do końca jest zaangażowana w
wypełnienie powierzonego zadania. Wykonuje swoje obowiązki kosztem życia
prywatnego. Akcja powieści rozgrywa się w Pruszkowie – mieście, które jest
znane przede wszystkim z działalności zorganizowanych grup przestępczych. Szczygielski
nawiązuje również w swojej twórczości do mafii, przywołując na pierwszy plan jednego z byłych członków tej organizacji. Miłośnicy mocnych kryminałów powinni być
usatysfakcjonowani także fabułą, która jest niejednoznaczna i czytelnik nie
jest w stanie przewidzieć kolejnych ruchów wykoncypowanych przez autora. W
książce Szczygielski nie unika trudnych tematów. W ,,Aorcie’’ pisarz ukazuje
problem prostytucji, przedmiotowego traktowania kobiet. Moim zdaniem na uwagę
zasługuje również opis zbrodni, wokół której skupiona jest akcja debiutanckiej
powieści Szczygielskiego. Dla mnie osobiście zwłoki bez oczu nie były aż tak
szokujące, ale zdecydowanie zaskoczyło mnie to, do czego wykorzystano
zagubioną gałkę oczną w dalszej części fabuły! To naprawdę literatura dla ludzi
o mocnych nerwach! Ujęły mnie również zabiegi stylistyczne, które zdecydowanie
wyróżniają ,,Aortę’’ na tle innych kryminałów. Autor od jednego podrozdziału do
drugiego przechodzi za pomocą wybranego słowa. Ten sam wyraz kończy dany
fragment i rozpoczyna kolejny rozdział. ,,Aorta'' to pozycja obowiązkowa dla
miłośników gatunku. W marcu zamierzam pochłonąć drugą część pruszkowskiej
trylogii ,,Krew’’. Spodziewam się kolejnej emocjonującej jazdy rollercoasterem
bez trzymanki!
W lutym pierwszy raz zapoznałem
się także z twórczością niemieckiego pisarza Andreasa Fohra. Mogę z całą
pewnością powiedzieć, że lektura ,,Czarnego szlaku'' nie była czasem straconym. Duża w tym zasługa głównego
bohatera, Leonhardta Kreuthnera – policjanta, który zawsze chodzi własnymi
ścieżkami. Niepokorny komisarz, pomimo odgórnych zarządzeń, sam podejmuje
decyzje i prowadzi na własną rękę śledztwo. Często wpada w tarapaty, ale i tak
udaje mu się o wiele szybciej poznać szczegóły zagmatwanej sprawy od osób bezpośrednio nadzorujących śledztwo. Fabuła
powieści jest niezwykle zagmatwana. Policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie
tajemniczego zgonu. Kreuthner wraz z nowo poznaną dziewczyną zjeżdżają na
nartach, tzw. czarnym szlakiem i tam znajdują zamarznięte zwłoki kobiety.
Wkrótce dochodzi także do kolejnych analogicznych zbrodni. Rozwiązanie zagadki
jest powiązane ze zdarzeniami, które miały miejsce w przeszłości i dotyczą działalności organizacji terrorystycznej RAF. Jeśli macie ochotę na intrygujący
kryminał z zagmatwaną fabułą i niezwykle zaskakującym zakończeniem, to ,,Czarny
szlak’’ na pewno przypadnie wam do gustu.
Pod koniec miesiąca udało mi się nieco nadrobić zaległości związane z serią o Lipowie Katarzyny Puzynskiej. Czwarta
część zatytułowana ,,Z jednym
wyjątkiem’’ to moim skromnym zdaniem najlepsza z dotychczas przeczytanych przez
mnie powieści autorki. Ponownie mamy do czynienia z dużą ilością podejrzanych,
ze zmieniającą się jak w kalejdoskopie akcją i nietuzinkowymi postaciami.
Ponadto Puzynska, podobnie jak Camilla Lackberg, skupia się nie tylko na samym
śledztwie, ale także na życiu prywatnym bohaterów. Jak najbardziej polecam cykl
autorki o policjantach z Lipowa!
Miesiąc kończę z thrillerem
psychologicznym Alice Finney ,,Czasami kłamię’’. Więcej o tej opowieści napiszę
w kolejnym poście. Na razie udało mi się pochłonąć 2/3 książki. Z całą
pewnością główna bohaterka mija się od czasu do czasu z prawdą :)
Do zobaczenia w marcu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz