B.A. Paris zadebiutowała powieścią ,,Za zamkniętymi drzwiami''. Autorka poruszyła w niej problem psychicznie maltretowanej kobiety. Książka została przychylnie oceniona przez czytelników i stała się jedną z najczęściej kupowanych powieści w zeszłym roku. W lutym 2018 roku w Polsce ukazała się nakładem wydawnictwa Albatros druga powieść B.A. Paris ,,Na skraju załamania''. Jakie danie tym razem zaserwowała czytelnikom urodzona w Anglii pisarka?
Po udanej imprezie Cass, nauczycielka historii, nie zważając na prośby męża, postanawia wrócić do domu drogą prowadzącą przez las. Decyzja ta będzie miała znaczący wpływ na dalszą egzystencję kobiety. W środku mrocznego lasu Cass zauważa stojący na skraju zatoczki samochód. Za kierownicą bohaterka dostrzega kobietę, która nie reaguje na wysyłane przez nią sygnały świetlne. Fatalna pogoda, a także miejsce sprawiają, że kobieta nie decyduje się na spotkanie w cztery oczy z tajemniczą osobą. W tym przypadku zwycięża uczucie strachu. Na drugi dzień okazuje się, że napotkana w lesie kobieta została zamordowana. Od tej pory życie Cass zamienia się w koszmar. Bohaterka targana jest wyrzutami sumienia, nie potrafi odnaleźć się w otaczającej ją rzeczywistości, a także z powodu narastającego napięcia ma problemy z pamięcią. Cass obawia się, że mogą to być początki demencji, z którą zmagała się jej matka. Do tego dochodzą również głuche telefony, które powtarzają się niemal każdego dnia. Cass Anderson podejrzewa, że autorem tych połączeń jest morderca, przebywający w dalszym ciągu na wolności. W teorie Cass powątpiewają najbliższe jej osoby, mąż Matthew i przyjaciółka Rachel. Kto kryje się za tajemniczymi telefonami? Czy główna bohaterka rzeczywiście popada w obłęd?
Muszę przyznać, że po przeczytaniu pierwszej powieści autorki czekałem z niecierpliwością na jej następną książkę. Debiutancka powieść sprawiła, że nie mogłem się od niej oderwać nawet na sekundę. Byłem przekonany, że te same uczucia będą mi towarzyszyć podczas lektury ,,Na skraju załamania''. Okazało się jednak, że w przypadku B.A. Paris jej premierowa powieść zdecydowanie góruje nad kolejną książką.
Podobnie jak w powieści ,,Za zamkniętymi drzwiami'' historię Cass poznajemy z jej własnej perspektywy. Zastosowanie narracji pierwszoosobowej jest doskonałym zabiegiem, pozwalającym czytelnikowi dogłębnie wczuć się w emocje, jakie towarzyszą naszej bohaterce, a także krok po kroku, razem z nią, dotrzeć do prawdy. Autorka w sposób niezwykle szczegółowy opisuje stan uczuć rodzących się w głowie Cass od momentu tajemniczego zdarzenia w lesie. Bohaterka z każdą kolejną stroną coraz bardziej pogrąża się w mrokach obłędu. Przez niemal większość powieści Cass zmaga się z wyrzutami sumienia, walczy z problemami z pamięcią i zamyka się w swoim świecie przed czyhającym na nią z każdej strony zagrożeniem. Po pewnym czasie losy Cass stają się nużące. Moim zdaniem pisarka za bardzo skupiła się tym razem na stanie emocjonalnym głównej postaci. Czasami miałem wrażenie, że akcja stoi w miejscu.
W swojej przygodzie czytelniczej często sięgam po thriller psychologiczny jako gatunek literacki. Niektórzy autorzy potrafią mnie zaskoczyć, nawet jeśli tło fabularne wydaje się niezbyt wyszukane. W przypadku powieści ,,Na skraju załamania'' po pewnym czasie domyśliłem się, kto stoi za tajemniczymi telefonami i co tak naprawdę wpłynęło na problemy z pamięcią głównej bohaterki. Nie przewidziałem jednak rozwiązania śmierci Jane - kobiety zamordowanej w lesie. Wyjaśnienie tej zagadki łączy się z pozostałymi elementami fabularnymi, tworząc spójną całość.
Druga powieść B.A. Paris co prawda zdecydowanie mniej przypadła mi do gustu niż jej debiutancka książka, ale mimo wszystko polecam ,,Na skraju załamania'' miłośnikom thrillerów psychologicznych. Na początek jednak warto zapoznać się z pierwszą książką autorki. Lektura ,, Za zamkniętymi drzwiami'' sprawi, że zapewne przeczytacie także kolejne dzieła Paris. ,,Na skraju załamania'' moim skromnym zdaniem nie daje takiej gwarancji.
,,Na skraju załamania''
B.A. Paris
wydawnictwo Albatros
liczba stron: 350
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz