kwietnia 21, 2018

kwietnia 21, 2018

Terry Goodkind - Gniazdo

Terry Goodkind w literackim świecie jest znany przede wszystkim jako autor poczytnej serii fantasy ,,Miecz prawdy’’. Amerykański pisarz tym razem przygotował dla swoich fanów niejednoznaczną pod względem gatunkowym powieść, której fabuła nie tylko was zaskoczy, ale także uruchomi najbardziej ukryte pokłady waszej wyobraźni. Jesteście gotowi wejść do mrocznego świata darknetu? Jeśli tak, to przygotujcie się na jazdę bez trzymanki. Lektura ,,Gniazda’’ gwarantuje pełną emocji przygodę, w której uczucie strachu i niepewności bije niemal na każdym kroku.



Pewnego dnia życie ambitnej Kate Bishop wywraca się do góry nogami. Po powrocie z delegacji kobieta dowiaduje się, że jej brat został zamordowany przez niezidentyfikowanego sprawcę. Morderca z niezwykłą bezwzględnością rozprawił się z ciałem Johna. Załamana Kate nie jest w stanie zrozumieć, kto dokonał tak makabrycznego czynu. Śledcza Janek, która pojawia się na miejscu zdarzenia, wyznaje w tajemnicy Kate, że jej brat posiadał dar rozpoznawania morderców. Okazuje się, że także siostra ofiary widzi oczami więcej niż przeciętni ludzie. Kate nawiązuje relację z tajemniczym pisarzem Jackiem Rainesem, autorem książki ,,Krótka historia zła’’. Od tego momentu los połączy te dwie, ciekawe osobowości. Na Kate i jej obrońcę polują superdrapieżcy, którzy wiedzą o zdolnościach mieszkanki Chicago. Rozpoczyna się walka o przetrwanie. Czy kobiecie uda się uniknąć tego, co właściwie nieuniknione? Jaką rolę w tym wszystkim odegra Jack? 


Terry Goodkind od początkowych stron ,,Gniazda’’ zaprasza czytelników do bezwzględnej krainy, gdzie zło góruje nad dobrem. Ludzie, którzy mordują, są pozbawieni wyrzutów sumienia, a sam proces zabijania sprawia im ogromną przyjemność. Pisarz umiejętnie łączy realizm z tym, co wydaje się nieprawdopodobne. Nawiązania do współczesności, do mrocznych wydarzeń, które rozgrywają się tu i teraz, sprawią, że niejednemu czytelnikowi zjeży się włos na głowie. Z treści powieści wyłania się ważne przesłanie, sugerujące, że zło czai się wszędzie. Człowiek egzystuje w złudnej rzeczywistości, nie zdając sobie sprawy z wyniszczającej siły, która krok po kroku burzy wszystko to, co jest uważane za wartościowe. Cywilizacja śmierci prowadzi w tej nierównej grze.


,,Gniazdo'' to książka, od której trudno oderwać się i nie mam tutaj na myśli tylko wciągającej fabuły, ale przede wszystkim niepowtarzalny styl autora. Goodkind dopracował treść tej powieści niemal do perfekcji. Obrazy przytaczane przez Jacka działają na wyobraźnię. Bohaterowie uczestniczą w wyścigu, a stawką w tych zawodach jest życie. ,,Być albo nie być'' w kontekście tej powieści oznacza przede wszystkim pokonanie własnych słabości, wyzwolenie ukrytej energii i zrozumienie pewnych prawideł, które rządzą ludzką naturą.


Współpraca Jacka i Kate, ich próba skonfrontowania się z superdrapieżcami, przypomina nierówną walkę, jaką toczą bohaterowie powieści Dana Browna. Goodkind, w porównaniu jednak do autora bestsellerowych książek z Robertem Langdonem, trzyma czytelnika w napięciu przez całą powieść, a na koniec serwuje odbiorcy wisieńkę na torcie! 


Ze stworzonej przez amerykańskiego pisarza fabuły wyłania się obraz kobiety - niezwykle silnej jednostki, która potrafi opanować emocje i zrobi wszystko, by uratować siebie, ale także innych przed koszmarami tego świata. Kate, której życie z godziny na godzinę zmieniło się w piekło, pragnie przetrwać, a to może okazać się najważniejsze w toczącej się grze.


,,Gniazdo'' to książka niejednoznaczna pod względem gatunkowym. Mamy tutaj elementy charakterystyczne dla thrillera, kryminału, powieści fantastycznej, obyczajowej, a nawet horroru. Do lektury mogą przystąpić zatem nie tylko miłośnicy fantasy, czy lubujący się w mrocznych historiach, ale też odbiorcy szukający w powieściach głębszej refleksji.


,,Gniazdo'' to zdecydowanie jedna z najlepszych książek, jaką udało mi się przeczytać w tym roku. Goodkind oczarował mnie niezwykłym kunsztem literackim i w tym zachwycie trwam do tej pory. To powieść, o której nie da się łatwo zapomnieć. Obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy uwielbiają mroczne klimaty! 



Terry Goodkind
,,Gniazdo''
Dom Wydawniczy Rebis
Premiera: 17 kwietnia 2018 roku
Liczba stron: 431



Dziękuję bardzo Dom Wydawniczy Rebis za udostępnienie egzemplarza powieści do recenzji.






4 komentarze:

  1. Te elementy fantastyki mnie zniechęcają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, ale to nie są takie typowe elementy fantastyczne :) Naprawdę polecam :) Ja też nie przepadam za fantastyką, a po lekturze ,,Gniazda'' jestem zachwycony :)

      Usuń
  2. To brzmi naprawdę ciekawie. Rozejrzę się za tym tytułem.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kryminalny Świat , Blogger