lipca 02, 2018

lipca 02, 2018

Duane Swierczynski - Wtyczka

W podziękowaniach umieszczonych na stronach końcowych ,,Wtyczki'' Duane Swierczynski stwierdził, że jest to pierwsza napisana przez niego książka, po którą będą mogły sięgnąć jego dzieci. Po przeczytaniu powieści amerykańskiego pisarza w pełni zgadzam się z tą opinią. ,,Wtyczka'', pomimo scen brutalnych czy dosadnego języka, powinna trafić w ręce nastoletniego czytelnika. Obrazy ukazane w kryminale pochodzącego z Filadelfii autora mogą być przestrogą dla młodych ludzi wchodzących w dorosłe życie. Zapraszam do wkroczenia do świata, w którym jedno wydarzenie może zniszczyć, wydawałoby się tak, poukładaną egzystencję.


Sarie Holland jest wzorową studentką, poświęcającą się w stu procentach nauce i unikającą wszelkiego rodzaju używek. Po studenckiej imprezie niczego nieświadoma dziewczyna na prośbę kolegi postanawia podwieźć go do znajomego. Okazuje się, że chłopak, którym Sarie jest zauroczona, od pewnego czasu zarabia na życie jako diler narkotyków. Problemy studentki zaczynają się w momencie zatrzymania jej samochodu przez policjanta, który od niemal początku śledził ich kolejne kroki. Benjamin Wildey, śledczy z wydziału antynarkotykowego, znajduje na tylnym siedzeniu auta niedozwolone substancje, które należą do Drew. Chłopakowi udaje się uciec i cała wina spada na niewinną Sarie. Dziewczyna pragnie pozostać lojalna w stosunku do znajomego i nie ujawnia policjantowi jego prawdziwej tożsamości. Pod groźbą aresztowania studentka zgadza się na współpracę z policjantem. Zadaniem Sarie jest dostarczanie Benjaminowi informacji o potencjalnych dilerach zaangażowanych w handel narkotykami. Główna bohaterka, mimo że chce jak najszybciej wywiązać się z roli szpicla, jest skuteczna w swojej tajnej działalności. Wzorowa studentka wkracza w sam środek przestępczego świata, zdając sobie sprawę z podjętego ryzyka. Sarie obawia się o swoje życie, ale ze względu na groźby Wildeya nie rezygnuje z dalszych działań. Tymczasem z niewyjaśnionych powodów nagle znikają inni tajni informatorzy wydziału antynarkotykowego. Kto stoi za procederem ujawnienia danych agentów współpracujących z policją? Czy Sarie uda się uciec spod topora i uwolnić z tej koszmarnej sytuacji?

Od początku powieści uwagę zwraca warstwa narracyjna wykreowana przez Swierczynskiego. Narracja trzecioosobowa przeplata się z zapiskami Sarie, których adresatem jest jej nieżyjąca matka. W pamiętniku główna protagonistka opisuje szczegółowo swoje rozterki związane z powierzoną jej rolą ,,kreta'', a także opowiada o życiu rodzinnym, wskazując na zaburzoną relację z ojcem, który nie może odnaleźć się po śmierci żony. Pomimo nieciekawego położenia Sarie dzielnie łączy obowiązki studenckie z prowadzonym śledztwem, nie tracąc przy tym poczucia humoru. W toku rozwoju fabuły jej zachowanie ewoluuje. Sarie z wzorowej uczennicy, dzięki sprytowi i wrodzonej inteligencji, przeistacza się w rasową tropicielkę przestępców narkotykowych. Zachowuje się jak profesjonalistka, a efekty jej działań zaskakują nawet policjantów ściśle związanych z tajną misją, której celem jest werbowanie ,,wtyczek''.

Oprócz sprawnie poprowadzonej fabuły i wyrazistych bohaterów ważną rolę w powieści odgrywa samo miasto. Filadelfia została ukazana przez autora w mrocznym świetle. Część dzielnic to raj dla osób poszukujących wrażeń - dilerów, drobnych przestępców i poszukiwaczy lekkich czy twardych narkotyków. Po zmroku lepiej unikać takich miejsc!

Warstwa fabularna ,,Wtyczki'' początkowo nie wywołuje pożądanego efektu wow, ale z czasem naprawdę trudno oderwać się od historii Sarie. Autor skupia się na głównym wątku, rezygnując ze zbędnych dygresji i fragmentów, które bezpośrednio nie dotyczą zasadniczej kwestii. Ten zabieg sprawia, że akcja powieści pędzi w zawrotnym tempie, wydarzenia zmieniają się jak w kalejdoskopie, a niespodziewane zwroty, liczne twisty pozytywnie wpływają na całościowy odbiór tej pozycji. 

Swierczynski we ,,Wtyczce'' porusza ważne problemy, które dotyczą zarówno młodych ludzi, często nieświadomych swoich wyborów, ale także osób doświadczonych życiowo, nie mogących sobie poradzić z traumatycznymi przeżyciami. W opozycji do Sarie, wzorowej studentki, stoją jej przyjaciele, którzy pieniądze wolą zdobywać w sposób nielegalny czy też budzący niejednoznaczne skojarzenia (handel narkotykami, sponsoring). ,,Wtyczka'' to także powieść o trudnych relacjach rodzinnych, które pogłębiają się zwłaszcza w momencie tragedii. 

Zakończenie tej pasjonującej historii jest całkowicie zaskakujące, ale trochę oscyluje na granicy prawdopodobieństwa. W finalnej części książki Swierczynski zostawia czytelnika z otwartymi pytaniami i być może odpowiedzi na nie poznamy w kontynuacji ,,Wtyczki''. Czy pisarz zdecyduje się na ten krok? Mam nadzieję, że tak. Polecam! 

,,Wtyczka''
Duane Swierczynski
wyd. RM
Przełożył: Rafał Lisowski
Premiera: 18 kwietnia 2018 roku.
Liczba stron: 437.






Dziękuję bardzo Wydawnictwu RM za udostępnienie egzemplarza powieści do recenzji.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kryminalny Świat , Blogger